Czas

 
Wspominam katedry zapomniane i omszałe kamienie 
Dojrzewający agrest i porzeczkę za spróchniałymi sztachetami 
Szklankę gorzkiego wina wychylam ,za naszych przodków cienie 
Za ich marzenia,za mżonki ,za ich słowa niewypowiedziane ustami 
 
 
Samotny ty, wychyl ten puchar goryczy winnej 
Wypij do dna,gorzkie wino,samotny ty… 
Ty… gorzkie wino,z tej szklanki niewinnej 
Wypjasz jak maki i bzy przywołane echem tęsknoty 
 
 
Za cały ten czas dokonany… 
Za czas,który leczy rany. 
I za ten ,którego nie znamy 
I za ten ,co przed sobą  mamy 
 
Ciągle wierzę,że jeszcze jest czas…
 

Autor:Monsieur LaPadite 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>