Wioska śniegowa

DSC_4621

Zima w Montrealu  jest zimie nierówna. Raz jest to zima mroźna i śnieżna innym zaś razem jest mroźna lecz bezśnieżna.  Zdarzają się w Montrealu zimy lodowe – to znaczy że nie pada śnieg lecz padają deszcze, które  przeobrażają się w lód. Oblodzone jest wtedy wszystko: domy, drzewa, samochody, jezdnie, jedno wielkie lodowisko. Bywa tak, że zima może tutaj być całkiem znośna, bo łagodna i umiarkowana, lecz zdarza się również, że potrafi być bezwzględna z mrozami iście syberyjskimi i całą masą śniegu. Zdarzają się również zimy prawie bezśnieżne lecz mroźne. Są także zimy deszczowe z kapryśnymi skokami temperatur. Przeciętnie specjaliści od meteorologi naliczyli się około 15-20 okresów odwilży w ciągu statystycznej montrealskiej zimy. Krótko rzecz biorąc jest to miasto, które musi stawić czoła nieprzewidywalnemu  fenomenowi jakim jest zima w tym mieście.





Wyobraźmy sobie teraz trzech montrealskich śmiałków, którzy nie dbając o te wszystkie restrykcje decydują się na zbudowanie efemerycznej wioski śniegowej w Montrealu. Trzech młodych wizjonerów, pana: Fugere, Yannick Tremblay i Guy Belanger, którzy po okresie dwóch lat przygotowań, zebraniu ok. 2 100 000 $ od inwestorów  (kwoty potrzebnej do zrealizowania tego projektu) pełni dynamizmu, optymizmu decydują się na realizację tego projektu. Jest to koncepcja znana i sprawdzona w Europie, szczególnie w krajach skandynawskich takich jak Finlandia i Norwegia. W Montrealu realizacja tego projektu jest absolutnym precedensem na kontynencie północno-amerykańskim..






Pozwólmy zatem przemówić zdjęciom, ponieważ te, jak zwykli mawiać  kanadyjscy szamani, są więcej warte niż tysiące słów.



Wioska Śniegowa w Montrealu w cyfrach :

-inwestycja: 2 100 000 $
-otwarcie: 06 styczeń 2012
-oczekiwani goście: 80 000 – 100 000 osób
-okres działalności: 3 miesiące
-nowe miejsca pracy: 100 osób
-pierwsza wioska śniegowa na kontynencie północno-amerykańskim

Wioska:

-hotel zimowy
-restauracja
-5 igloo
-6 SPA skandynawskie
-bar
-centrum na konferencje
-kaplica do zawierania związków małżeńskich
-labirynt
-ślizgawka

Ceny:

-17.00$ zwiedzanie
-195.00$/osoba nocleg w igloo
-259.00$/osoba nocleg w pokoju hotelowym
-299.00$/osoba, nocleg w apartamencie hotelowym

Finlandzka firma Snow Village, pierwsza sieć hoteli  lodowych na świecie zaistniała w parku  Jean Drapeau w Montrealu. Wioska Śniegowa zbudowana przez filię montrealską Snow Village Canada we współpracy z biurem architektów DCYSA oraz we współpracy z firmą CAMDI Design obiecuje wiele.


I pozostaje jedynie życzyć inicjatorom tego projektu szczęścia, bo projekt jest szlachetny oraz przybliża fenomen zimy, stara się go udomowić, okiełznać, zawładnąć i pokochać być może.
fot. Z. P. Wasilewski Montreal Kanada

ps.
The Best jest czerwona gaśnica w ścianie igloo, normalny killer, jak to zobaczyłem to normalnie umarłem na całe trzy minuty, ale zmartwychwstałem, bo przecież musiałem to opisać zanim osiągnę Królestwo Niebieskie.

 

4 Responses to Wioska śniegowa

  1. janetadamowski pisze:

    Pierwsza jest “glace hotel”……..moze nie nazwana wioską,ale bardzo podobna do montrealskiej.Jest to nowa sieć hotelowa która praktycznie działa tylko zimą.A więc tu w Canadzie mamy dwa no i dwa w Skandynawi jak piszessz Norwegia i Szwecja gdzie tradycja tra juz tam kilka lat.Była tu,byłam w Quebeck City…….nasza w Montrealu bardzej oryginalna.

  2. bonaparte pisze:

    :) powoli wszystko zrozumialem co kolezanka u gory napisala ,
    a hotel wspanialy – jedna noc z ukochana kobieta – to moze byc przezycie mrozace krew w zylach !

    • Zbigniew Paweł Wasilewski pisze:

      @bonaparte,nie ma obawy ,widziałem tam w ścianie jednego igloo gaśnicę ,która w ekstremalnych warunkach mrożących krew w żyłach nagle zamienia się w zapalnicę :)
      Pozdrawiam :)

  3. Zbigniew Paweł Wasilewski pisze:

    @janeta;z tego co mi wiadomo,hotel w Quebec City jest częscią Festiwalu Śniegowego ,subwencjonowanego przez ministerstwo turystyki,tak że nie ma obawy o ewentualne straty. Budowla tego w Quebec jest oparta na metalowej konstrukcji a ten tutaj w Montrealu jest zbudowany ze śniegu na potężnych balonach,które są usuwane po zakończeniu budowy.Ja też uważam ,że montrealski jest bardziej oryginalny oraz mam nadzieję,że będzie powracać do Montrealu każdego roku-tak jak mrozy zresztą.Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny na Kronice.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>