Montrealski Salon Poezji. Dobre słowo, muzyka, śpiew i…urodziny

sal-1

Kolejna edycja Montrealskiego Salonu Poezji, miała miejsce w budynku Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Montrealu w czwartek, 28 kwietnia 2016 roku. Montrealski Salon Poezji tym razem został poprowadzony w kameralnej atmosferze. Zbiegło się na tą okazję kilka bardzo ważnych wydarzeń w światku kulturalnym Polonii montrealskiej. Po pierwsze: Zbigniew Herbert, którego poezja jest ponadczasowa, jest odrębna, jest jakby wyobcowana, progresywna, awangardowa, prozaiczna, śmieszna, filozoficzna, apostroficzna, inwokacyjna, melancholijna, dojrzała, przemyślana, refleksyjna… i tu odpuszczam z mojego bogactwa przymiotników, którymi można, lub nie można a nawet nie należy opisywać poezji Herberta. Poezja Zbigniewa Herberta najlepiej opisuje siebie samą poprzez własne wersy. Po drugie; była Muzyka przez wielkie M w wykonaniu Justyny Gabzdyl, wirtuoza fortepianu i pani pedagog. Po trzecie; były skrzypce szlochające, zabłąkane, trafiające w polską melancholię w wykonaniu Katarzyny Fraj i śpiew barytona, poligloty Igora Mostovoia, który śpiewał w czterech językach. Lecz bardzo ważnym, najważniejszym należy podkreślić elementem tego wieczoru były urodziny Liliany Komorowskiej, gwiazdy filmowej, członkini zarządu Kongresu Polonii Kanadyjskiej Okręg Quebek ,Przewodniczącej Komisji ds. Kultury (polonijnej Minister Kultury prowincji Quebek) i równorzędnie, podkreślono to nad wyraz rodzinnie i ciepło; urodziny polonijnego mecenasa sztuki Par Excellence, pana Andy Chelminski, który również świętował swój okrągły jubileusz. Poniższe zdjęcia wprowadzą Szanownych czytelników w atmosferę tego wydarzenia.

DSC_0224 Liliana Komorowska, uroczyste otwarcie Montrealskiego Salonu Poezji.

DSC_0230 Słowo wygłoszone przed publicznością i poprzedzające spektakl przez prof. Latek, Prezesa Polskiego Instytutu Naukowego

DSC_0236 Od lewej: prof.Adam Skorek, Prezes Kongresu Polonii Kanadyjskiej Okręg Quebek, pani Konsul Aleksandra Kucy

DSC_0244 Przemówienie Michała Faleńczyka, Konsula RP w Montrealu

DSC_0248 Prezes KPKOQ mówi w towarzystwie swojego najlepszego ministra kultury

DSC_0254 Justyna Gabzdyl

DSC_0261 DSC_0265 W centrum, prof. Włodzimierz Krysiński,znawca poezji, ekspert poezji Herberta i Miłosza. Wybitny znawca nurtu Polskiej Szkoły Poezji. Zbigniew Herbert był nominowany do poetyckiej Nagrody Nobla. Prof. Krysiński złożył serdeczne gratulacje Lilianie Komorowskiej i podziękowania za doskonałą interpretację jego wierszy. Prof. Krysiński uznał, że Liliana Komorowska jest najlepszą NA ŚWIECIE interpretatorką poezji Herberta.DSC_0274 Liliana Komorowska, w swojej najlepszej formie aktorskiej, interpretującej nieokiełznanego Herberta, z lekkością ważki lub motyla…

DSC_0277 Kasia Fraj

DSC_0284 Sala WPHI , ozdobiona dziełami Marka Żółtaka.

DSC_0304 Liliana z plakatem wielkiego polskiego poety-filozofa Z. Herberta

DSC_0309 DSC_0311 Igor Mostovoi, baryton

DSC_0323 DSC_0334 Igor w apogeum swoich wokalnych możliwości

DSC_0336 Justyna skupiona

DSC_0341 Na koniec kwiaty

DSC_0345 DSC_0348 DSC_0352 Prezes KPKOQ, przekazał dla Andy Chelminski, tę oto butelkę, żubrówkę, która jest dobra na dobre i złe chwile :)

DSC_0359 Prof. Adam Skorek & Andy Chelminski

DSC_0362 Sto lat, sto lat zawtórował Skorek i dopomogła mu w  tym pani doktor fortepianu, Justyna Gabzdyl na cztery ręce przy akompaniamencie Kasi Fraj z jej nieodłącznymi skrzypcami.

DSC_0370 Przedstawicielka młodzieży polonijnej, Diana Skaya o polsko-armeńskim temperamencie, która  złożyła  w imieniu najmłodszej polonijnej generacji życzenia Andy’emu Chelminski z okazji jego XX okrągłego jubileuszu.

DSC_0376 DSC_0387

Koniec repotrażu. Wieczór był niezwykle budujący. Jest siła i pasja w narodzie, ponieważ ludzie się śmieją, wzruszają i się złoszczą, się kochają. Wieczór Montrealskiego Salonu Poezji, ten osobliwy, ostatni pozostanie w pamięci jako doskonały. A Liliana Komorowska i jej okrągłe XX lat ???, oraz Andy Chelminski i jego XX lat ???? Jest OK.  Jak ćwierkają w konarach drzew,moje ulubione  ptaszki-świergolaszki, ludzie o młodych i pięknych sercach są postrzegani przez mijający czas przychylnym bardzo okiem. :)

Autor: Zbigniew Wasilewski

Fot: Zbigniew Wasilewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>