Sonety Emigranta : 1

Sonet

mezczyzna-zachod-slonca-chmury-zboza

Ta kraina powraca w moich snach intymnych

Porzucona ,powiedziałbyś… zdradzona

Ta kraina, których jezior nie znam imion innych

Zraniona..krzyczysz i wołasz wijąc wić w wrzecionach

pokaz_obrazek.php

Ja tamte pasma zbóż  jak Bóg królewskie złoto

Co się łanami uginały i kłaniały w pas

Ja zboża łan, każdy jego kłos rzucony w błoto

W pamięci mam jak Ciołek z królewskiego rodu  nieudaczny Sas

any-klosy-zboza

Ja tylko marzę i w modlitwie mojej składam ręce

Kraina  gdzie spotkałem cię, gdzie zakochałem się na ostatni raz

Kraina niech pozostanie i w pamięci słodkiej i w udręce

Do krainy snów i marzeń powracam raz i jeszcze  raz, dopóki czas

 

I… być może jeszcze gdzieś spotkamy się

Między snem i dniem

Między bułką z dżemem i kawą poranną bylejaką

Między kroplami deszczu…

09-04-2014

Autor: Monsieur LaPadite

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>