Krótka historia Hawańskiej Konspiracji

Mulata jerusalem

Hawana została założona około 1515 roku przez hiszpańskiego konkwistadora Diego Velaqueza de Cuellara na południowym wybrzeżu Wyspy. W 1519 została przeniesiona na obecne miejsce (stąd według niektórych źródeł została założona w 1519).Osada zaczęła rozwijać się w to, co teraz stanowi trzon Habana Vieja ze swoimi pierwszymi uliczkami leżącymi pomiędzy obecnie Plaza de Armas i Plaza de San Francisco. W tym samym czasie odkryto głęboki i łatwy w nawigacji kanał łączący Kubę z wyspami Bahama co było ważnym krokiem w ustanowieniu szlaków handlowych między Hiszpanią a Nowym Światem i dzięki czemu Hawana zyskała sobie przydomek: Klucz do Nowego Świata i Bastion Indii Zachodnich.

W 1558 r. Hawana stała się jedynym kubańskim portem autoryzowanym do prowadzenia handlu między Ameryką i Hiszpanią. Od tego momentu rozpoczął się proces fortyfikacji miasta. Służyć temu miało zbudowanie pierwszej kamiennej fortecy w obu amerykach, zamku Castillo de la Real Fuerza. Rozpoczęto również budowę zamków Castillo de San Salvador de la Punta i Castillo de Los Tres Reyes del Morro, który ostatecznie ukończono w 1630 r. W 1663 r. po ponad stu latach kłótni rozpoczęto budowę murów obronnych wokół miasta, które ukończono w 1740 r. Mimo prób zabezpieczenia Hawany przed najazdami, ataki nie ustawały a w 1752 r. po 6 tygodniach oblężenia, miasto zostało zdobyte przez brytyjczyków. Okupacja brytyjska uwolniła handel cukrem. Do tej pory Hawana miała prawo handlować wyłącznie z Hiszpanią będąc jedynie łącznikiem między Europą a Ameryką Północną. Okupacja brytyjska dała szansę na niezależny handel cukrem i kawą z resztą świata, co pomogło w rozwoju kubańskich plantacji i przyniosło plantatorom krociowe zyski. Po 11 miesiącach brytyjczycy opuścili Hawanę, wymieniając ją z Hiszpanami na Florydę. W XIX wieku nastapił okres rozwoju i rozkwitu miasta. W tym czasie powstały najpiękniejsze budowle a miasto zdobyło nowy bardziej elegancki i zamożny wizerunek. Niestety wraz z rozwojem miasta szedł rozwój przestępczości, prostytucji i korupcja wśród lokalnych urzędników.

Po wojnie o niepodległość na początku XX wieku, Kuba weszła w strefę amerykańskich wpływów. Do Hawany ściagnęły tłumy amerykańskich inwestorów. Kiedy w USA trwała prohibicja, Hawana stała się centrum rozrywkowym Ameryki. W tym czasie powstały najbardziej luksusowe hotele, olśniewające rezydencje i pałace. Napływająca rzeka bogatych amerykańskich turystów sprawiła, iż Hawana znowu stała się miastem kasyn, domów gry, klubów muzycznych, burdeli i knajp. W hazard mocno inwestowała amerykańska mafia na czele której stał Meyer Lensky, który za cel postawił sobie przekształcenie miasta w miasto grzechu bardziej olśniewające niż Las Vegas.

Mafia rządziła wyspą, większość decyzji i inwestycji powiązanych było z jej członkami. Mafiosi gościli takie osobistości jak Frank Sinatra, Marlon Brando czy Senator John F. Kennedy dla którego nawet zorganizowano orgię z udziałem kilku kubańskich piękności w Comodoro Hotel. Plany całkowitego przejęcia wyspy przekreśliła kubańska rewolucja. Gdy Fidel Castro wkraczał do miasta na czele swych oddziałów, amerykanie w popłochu opuszczali Hawanę. Siły rewolucyjne szybko oczyściły ulice z prostytucji i przestępczości a opuszczone przez swych właścicieli piękne rezydencje trafiły w ręce kubańskich wieśniaków i aparatczyków nowej władzy. Polityka gospodarcza Fidela Castro doprowadziła wiele z najpiękniejszych zabytków kolonialnych do ruiny, jednakże od początków lat 80 prowadzone są zabiegi renowacyjne w obrębie starego miasta.

To właśnie na starówce hawańskiej można spotkać kolorowo ubrane mulatki z naręczami kwiatów.

Mulatki w tradycyjnych strojach są pracownicami kubańskiego ministerstwa turystyki i można się z nimi fotografować .Cena 5 $ za kilka zdjęć z jedną dziewczyną.

Proponuję na chwilkę oderwać się pozornie od tematu i przenieść do średniowiecznej Europy….

W czerwcu 1099 roku armia krzyżowa licząca jakieś 12 tys. pieszych, 1,2 tys. konnych i tłumy zwykłych pielgrzymów stanęła pod murami Jerozolimy. Była to potężna twierdza, uzbrojona między innymi w ogień grecki, należąca do rządzącej Egiptem dynastię Fatymidów. Kiedy Egipcjanie zobaczyli zbliżającą się armię, przezornie wygnali wszystkich chrześcijan z miasta i przygotowali się do obrony. Na szczęście dla krzyżowców, Egipt trawiony był przez konflikty dynastyczne, które aż do zajęcia go przez Saladyna skutecznie ograniczały jego możliwość prowadzenia wojen. Najważniejszym problemem krzyżowców był brak machin oblężniczych. Na szczęście ten problem udało się szybko rozwiązać dzięki przybyciu floty genueńskiej, zaopatrzonej w materiały do budowy takich machin. Pomimo licznych ataków krzyżowcom nie udawało się jednak zdobyć miasta. Ostatecznie z pomocą dla wycieńczonych upalnych latem i zmęczonych brakiem sukcesów krzyżowców przyszedł niejaki kaznodzieja imieniem Piotr Dezydery głosząc, że ukazał mu się zmarły biskup Ademar. Kaplan nakazał odbyć post, a następnie obejść w procesji boso mury Jerozolimy, dzięki czemu uda im się zdobyć miasto w ciągu dziewięciu dni. Wojsko krzyżowe z nowym zapałem przystąpiło do oblężenia. W końcu 14 lipca, hufiec pod dowództwem Gotfryda sforsował mury. W mieście zamordowano wszystkich mieszkańców, czyli pozostałych tam muzułmanów i żydów. Ten akt barbarzyństwa odbił się szerokim echem w świecie muzułmańskim, a nawet w Europie. Arabowie nigdy potem już nie umieli zapomnieć Frankom tej zbrodni. 29 lipca zmarł Urban II, pomysłodawca całego ruchu, nie dowiadując się przed śmiercią o wielkim sukcesie krzyżowców.

Koronę nowego Królestwa zaproponowano Gotfydowi z Bouillon, który jednak odmówił koronacji w miejscu śmierci Chrystusa i przyjął jedynie tytuł Obrońcy Grobu Świętego. Wybrano też patriarchę Jerozolimy, którym został kapłan imieniem Daimbert. Ostatnią, bitwą krucjaty była sierpniowa bitwa pod Askalonem, gdzie wojska krucjatowe odparły kiepsko zorganizowany i dowodzony atak armii Egipskiej. Królestwo Jerozolimskie przetrwało do 1291 roku,kiedy to Jerozolima została odbita Chrześcijanom przez Mameluków.

Dlaczego wspominam o Królestwie Jerozolimy ? No właśnie może nie tyle ze względu na jedną śliczną mulatkę w Hawanie co na jej złoty naszyjnik….

O jakimkolwiek zbiegu okoliczności lub przypadku nie może być absolutnie mowy. Geometria tego medalionu jest identyczna z krzyżem jertozolimskim.

Krzyż jerozolimski.

Do dzisiejszych czasów,pomimo upadku Królestwa Jerozolimy przetrwał  Zakon Bożogrobców założony przez Gotfryda z Bouillon,który jako logo obrał sobie właśnie emblemat krzyża jerozolimskiego.  Obecnie zakon jest stowarzyszeniem duchownych i świeckich, nie związanych ślubami zakonnymi, działa w 40 krajach, a jego wielkim mistrzem jest od 2011 abp Edwin Frederick O’Brien. Bożogrobcy aktywnie wspierają katolików w Ziemi Świętej, np. dotują w około 50% zwyczajny budżet patriarchy łacińskiego Jerozolimy. Utrzymują i prowadzą w Ziemi Świętej blisko 100 szkół podstawowych i zawodowych, do których mogą uczęszczać dzieci niezależnie od pochodzenia i wyznawanej wiary. Tyle można się dowiedzieć z oficjalnych źródeł na temat działalności Bożogrobców. Zdumiewającym jednakże pozostaje fakt,że ten symbol znajduje się na szyi młodej dziewczyny,mieszkającej w biednym państwie na Karaibach,znajdującym się pod kontrolą totalitarnego reżymu. Będąc raczej umiarkowanym zwolennikiem teorii konspiracji śmiem przypuszczać,że coś się jednak święci na Kubie w dosłownym tego słowa znaczeniu…..

Autor:Zbigniew Wasilewski

fot.Zbigniew Wasilewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>