DSC_0016

Rzeźby lodowe

Miasteczko Saint-Côme, byłoby jednym z wielu dziesiątek podobnych i nie wyróżniających się miasteczek w całej prowincji More »

_DSC0042

Indiańskie Lato

Wyjątkowo ciepła temperatura w ciągu października wystarczyła, by wszyscy zaczęli mówić o Indiańskim Lecie. Czym rzeczywiście More »

huitre

Boso ale w ostrygach

Od wieków ostrygi są wyszukanym daniem smakoszy dobrej kuchni oraz romantyków. Ostryga od czasów antycznych uchodzi More »

ville-msh1

Góra Świętego Hilarego w kolorze dojrzałej dyni

Góra Św. Hilarego ( fr: Mont St-Hilaire) jest jedną z 8 gór (a raczej wzgórz ze More »

24pazdziernika2016Wojcik1

Henryk Wójcik (1947-2018)

Polonia montrealska pożegnała Henryka Wójcika w piątek 07 grudnia 2018 na uroczystej mszy pogrzebowej w kościele More »

Domestic_Goose

Milczenie Gęsi

Wraz z nastaniem pierwszych chłodów w Kanadzie oczy i uwaga konsumentów jest w wielkiej mierze skupiona More »

rok-ireny-sendlerowej-logo

2018 rok Sendlerowej

Uchwała Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 8 czerwca 2017 r.w sprawie ustanowienia roku 2018 Rokiem Ireny More »

Parc-Oméga1

Mega przygoda w parku Omega

Park Omega znajduje się w miejscowości Montebello w połowie drogi między Gatineau i Montrealem. Został założony More »

homer-simpson-krzyk-munch

Bliskie spotkanie ze służbą zdrowia.Nowela

Nie tak bardzo dawno temu w wielkiej światowej metropolii na kontynencie północno-amerykanskim w nowoczesnym państwie Kanadzie, More »

Flower-for-mother

Dzień Matki

Dzień Matki obchodzony jest w ponad 40 krajach na świecie. W Polsce mamy świętują 26 maja, More »

DSC_0307

Christo Stefanoff- zapomniany mistrz światła i koloru

W kanadyjskiej prowincji Quebek, znajduje się miasteczko Val David otoczone malowniczymi Górami Laurentyńskimi. W miasteczku tym More »

2970793045_55ef312ed8

Ta Karczma Wilno się nazywa

Rzecz o pierwszych osadnikach polskich w Kanadzie. W kanadyjskich archiwach jako pierwszy Polak imigrant z polski More »

Capture d’écran 2018-04-01 à 20.00.04

Rezurekcja w Parafii Św. Krzyża w Montrealu

W Montrealu oprócz czterech polskich parafii katolickich, zarządzanych przez Franciszkanów jest jeszcze jedna polska parafia należąca More »

Capture d’écran 2018-03-25 à 12.47.16

Wielkanoc w Domu Seniora

W sobotę 24 marca 2018 uczniowie z montrealskiego Szkolnego Punktu Konsultacyjnego przy Konsulacie RP w Montrealu More »

DSC_4819

Gęsie pipki i długi lot do punktu lęgu

Jak się mają gęsie pipki do długiego gęsiego lotu ? A jak się ma piernik do More »

embleme-insecte-montreal

Montrealski admirał

Entomologicznym emblematem prowincji Quebek  jest motyl admirał. W 1998 roku, Quebeckie Stowarzyszenie Entomologów zorganizowało publiczne głosowanie More »

Capture d’écran 2018-03-20 à 15.21.11

XVII Konkurs Recytatorski w Montrealu

W robotę 17 marca 2018 r. odbył  się XVII Konkurs recytatorski w Montrealu. W konkursie brały More »

herb templariuszy

Sekret Templariuszy

Krucjata albigeńska, jaką zorganizował przeciwko heretykom Kościół Katolicki w XIII wieku, zniszczyła doszczętnie społeczność Katarów, dzięki More »

Capture d’écran 2018-03-14 à 17.54.19

IV Edycja Festiwalu Stella Musica

Katarzyna Musiał jest współzałożycielką i dyrektorem Festivalu Stella Musica, promującego kobiety w muzyce. Inauguracyjny koncert odbył More »

800px-August_Franz_Globensky_by_Roy-Audy

Saga rodu Globenskich

August France (Franz) Globensky, Globenski, Glanbenkind, Glaubenskindt, właśc. August Franciszek Głąbiński (ur. 1 stycznia 1754 pod More »

Bez-nazwy-2

Błękitna Armia Generała Hallera

Armia Polska we Francji zwana Armią Błękitną (od koloru mundurów) powstała w czasie I wojny światowej z inicjatywy More »

DSC_4568

Polowanie na jelenia wirginijskiego, czyli jak skrócić zimę w Montrealu

Jest z pewnością wiele osób nie tylko w Montrealu, którym dokuczają niedogodności kanadyjskiej zimy. Istnieje jednak More »

CD-corps-diplomatique

Konsulat Generalny RP w Montrealu-krótki zarys historyczny

Konsulat Generalny w Montrealu jest jednym z trzech pierwszych przedstawicielstw dyplomatycznych powołanych przez rząd polski na More »

Capture d’écran 2018-03-07 à 08.47.09

Spotkania Podróżnicze: Krzysztof Tumanowicz

We wtorek, 06 marca w sali recepcyjnej Konsulatu Generalnego w Montrealu odbyło się 135 Spotkanie Podróżnicze. More »

Capture d’écran 2018-02-24 à 09.30.00

Polsko Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy w Montrealu

Polsko-Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy w Montrealu ( PKTWP) powstało w 1934 roku jako nieformalna grupa. Towarzystwo More »

poutine 2

Pudding Kebecki,czyli gastronomiczna masakra

Poutine jest bardzo popularnym daniem kebeckim. Jest to bardzo prosta potrawa złożona generalnie z trzech składników;frytki,świeże kawałki More »

original.1836

Sir Casimir-rzecz o gubernatorze pułkowniku jej królewskiej mości

Przy okazji 205 rocznicy urodzin przypominamy sylwetkę Kazimierza Gzowskiego (1813 Petersburg-1898 Toronto),najsłynniejszego Kanadyjczyka polskiego pochodzenia – More »

Syrop-klonowy

Kanada miodem płynąca

Syrop klonowy powstaje z soku klonowego. Pierwotnie zbierany przez Indian, dziś stanowi istotny element kanadyjskiego przemysłu More »

Capture d’écran 2018-02-22 à 12.57.23

Nowy Konsul Generalny RP w Montrealu, Dariusz Wiśniewski

Dariusz Wiśniewski jest związany z Ministerstwem Spraw Zagranicznych od roku 1994.  Pracę swą rozpoczął w Departamencie More »

24 marzec 2015

Chronologia sprzedaży budynków Konsulatu Generalnego w Montrealu

20 lutego 2018 roku, środowisko polonijne w Montrealu zostało poinformowane bardzo lapidarną wiadomością rozesłaną do polonijnych More »

Category Archives: Montreal

Afrykańskie noce w Montrealu

1278917-gf

(Przyp.red:sprostowanie z ostatniej chwili-Tiken Jah Fakoly nie został  wpuszczony na pokład samolotu do Kanady przez Francuzów z powodu jego nieważnej kanadyjskiej wizy,dzisiejszy koncert został odwołany )

Obecnie w centrum  Montrealu słychać odgłosy bębnów i tam-tamów. Od 1987 roku Międzynarodowy Festiwal Afrykańskie Noce powraca z typową sobie dynamiką,kolorystyką i atmosferą jaką można zobaczyć jedynie w Afryce. Afrykańskie Noce są festiwalem promującym kulturę afrykańską ,latynoską i karaibską oraz samych artystów mających korzenie na czarnym lądzie ,mieszkających w Montrealu a także gości z Afryki.Corocznie są to dwa tygodnie wypełnione bogatym programem ,między innymi,pokazami,koncertami,lekcjami tańca,restauracjami z typową afrykańską kuchnią,oraz bazar z rękodzielnictwem ,na którym ma się iluzję bycia na bazarze w Timbuktu. Zresztą oceńce sami…

Pokaz salsy w wyk.artystów kubańskich

Sensacja wieczoru,pierwsza gwiazda muzyczna z Gwinei: Tiranke Sidime,która sprawiła masę radości swoim rodakom mieszkającym w Montrealu.

Tegoroczny festiwal kończy się w niedzielę 22 lipca finałowym koncertem reggae, międzynarodowej sławy artysty politycznie zaangażowanego Tiken Jah Fakoly. Jego prawdziwe imię to Doumbia Moussa Fakoli. Urodził się w 1968 roku w Odienné na Wybrzeżu Kości Słoniowej w rodzinie kowali i jest uważany za griota. Dodam tylko,że ten fenomenalny artysta afrykański urodził się z sercem w formie kontynentu afrykańskiego głośno domagającego się o sprawiedliwość społeczną na tym kontynencie. Tiken Jah Fakoly wspomina Montreal z wielkim sentymentem, ponieważ to miasto stało się trampoliną jego kariery. W 2000 roku na zakończeniu Festiwalu Afrykańskie Noce, dał ponoć taki spektakl,że usłyszano jego imię po raz pierwszy w największych agencjach prasowych świata. Według mnie jest to obecnie najlepszy na świecie artysta tego gatunku  w języku francuskim. Artysta-wojownik,kompozytor,poeta walczący słowem i muzyką z niesprawiedliwością społeczną na kontynencie afrykańskim,stał się rzecznikiem par excellence demokracji i równości społecznej w Afryce. Międzynarodowa gwiazda francuskojęzycznego reggae będzie z niezmiennym  wigorem eksponować swoją dezaprobatę dla istniejącego stanu rzeczy na jego kontynencie w koncercie finałowym w niedzielę 22 lipca na scenie Loto Quebec. Koncert jest darmowy. Tiken Jah Fakoli żyje na wygnaniu w Mali ze względu na niebezpieczeństwo dla jego życia w jego ojczyźnie za głoszone ideały.

Dojazd do miejsca festiwalu metrem zielonej linii ,wyjście przy stacji St-Laurent.

Autor:Z.P.Wasilewski

Fot:Z.P.Wasilewski

Ojciec Łucjan Królikowski

skradzione_dziecinstwo2
W dniu 19 lipca 2012 z inicjatywy Biblioteki Polskiej im Wandy Stachiewicz oraz we współpracy z Polskim Kongresem Kanadyjskim w Montrealu odbyło się spotkanie z Ojcem Łucjanem Królikowskim w sali Towarzystwa Orła Białego.Na spotkanie licznie przybyła starsza część Polonii montrealskiej wśród której jest on bardziej znany.Na sali Orła Białego ojciec Królikowski został przywitany tak jak się wita największych bohaterów. Publiczność okazując swój szacunek dla tej 93-letniej osobistości powitała gościa na stojąco bijąc bardzo długo gorące brawa oraz odpiewując tradycyjne Sto Lat. Spotkanie odbyło się przy okazji wydania trzeciej  książki w jego dorobku “Miłość mi wszystko wyjaśniła”. Ojciec Królikowski mimo podeszłego wieku jest niezwykle aktywny intelektualnie czego dowodem jest jego ostatnia książka.

O. Zbigniew Łucjan Królikowski – franciszkanin. Urodził się w Nowym Kramsku, koło Zielonej Góry, w 1919 roku. W roku 1934 rozpoczął naukę w Małym Seminarium Misyjnym w Niepokalanowie,które było kierowane przez Św.Maxymiliana Kolbe. Tam też w 1938 roku wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych.Studia filozoficzne zaczął we Lwowie. Latem 1940 roku został aresztowany przez NKWD i wywieziony na Syberię, do Archangielska. Pracował przy wyrębie tajgi. Po tzw. “amnestii” dla zesłanych Polaków skończył Szkołę Podchorążych Artylerii w Kirgistanie i z Wojskiem Polskim dociera do Persji i Iraku.

Następnie w Libanie odbył studia teologiczne i w Bejrucie otrzymał święcenia kapłańskie w 1946 roku. Wróciwszy do Korpusu generała Andresa pełnił obowiązki kapelana wojskowego w Egipcie. Po demobilizacji Polskiej Armii pracował wśród byłych zesłańców syberyjskich w polskim obozie w Tengeru (Tanzania).

W 1949 roku, kiedy Brytyjczycy likwidowali obozy w Tanzanii, zabrał 150 dzieci z sierocińca i udał się z nimi do Włoch. Wskutek nieprzewidzianych trudności wspólnie uciekają do Niemiec, skąd odpływają statkiem do Kanady. Tam sieroty zostały rozmieszczone w szkołach i internatach prowincji Quebec. Przez cały ten czas, aż do osiągnięcia przez nie pełnoletności, o. Łucjan czuwał nad nimi.

O. Łucjan przebywał w Kanadzie do 1966 r. i pracował wśród Polonii.Był proboszczem w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Montrealu w latach 1964-66. W latach 1966-1998 pełnił obowiązki głównego sekretarza w polonijnym programie radiowym “Godzina Różańcowa Ojca Justyna” w Athol Springs (NY) w USA. Obecnie przebywa w klasztorze w Chicopee.

Franciszkanin o. Łucjan Królikowski otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie wręczył prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński w Warszawie w 2007, w dniu Narodowego Święta Niepodległości.

Poniżej fotoreportaż z tego wydarzenia:

Ojciec Łucjan Królikowski w towarzystwie prezesa Kongresu Polonii Kanadyjskiej E. Śliza

Państwo Eugenia i Tadeusz Rzewuccy,którym ojciec Łucjan udzielił ślubu.

W kolejce po autograf do najnowszej książki ojca Królikowskiego.

Jedna z podopiecznych ojca Królikowskiego

W rozmowie z parafianami; na zdjęciu p.Weronika Synowiecka

Pamiątkowe zdjęcie osieroconych dzieci,którymi zaopiekował się ojciec Królikowski po drugiej wojnie światowej i dzięki któremu te dzieci przybyły do Kanadyjskiej prowincji Quebec.Dzisiaj te osoby są rozproszone po całej Kanadzie ,lecz około dziesięciorga ciągle mieszka w Montrealu.

Opracował:Z.P.Wasilewski

Fot: Z.P.Wasilewski

FORMY WSPIERANIA MŁODYCH MUZYKÓW W QUEBECU

Note blue

Koszty związane z prywatnym kształceniem muzycznym dziecka są znaczne. W rodzinach  gdzie kształci się kilkoro dzieci są one jeszcze wyższe. Istnieją jednak możliwości zredukowania obciążeń finansowych, choć oczywiście nie mogą one być spełnione w stosunku do wszystkich.

Tylko utalentowani uczniowie szkół muzycznych mogą liczyć na pomoc agencji filantropijnych w Montrealu i regionie miejskim. Pomoc finansowa pochodzi od licznych fundacji i organizacji dobroczynnych. Fundacje dzielą się na dwie podstawowe grupy : publiczne i prywatne. Pierwsze gromadzą fundusze za pomoca różnych środków i z różnych zródeł, by móc wykazać się ze swej działalności. Fundacje prywatne, zwykle indywidualne posiadają pieniądze pochodzące z jednego zródła, przyznawane wytypowanym odbiorcom. Od roku 1996 istnieje w naszej prowincji fundacja publiczna, która promuje utalentowanych uczniów.

Jej założycielem jest Stowarzyszenie Profesorów Muzyki w Quebecu. Środki konieczne dla wypełnienia swych celów są zbierane podczas kampanii gromadzenia funduszy, z darów, darowizn, spadków itp. Ich dystrybucja przybiera postać stypendiów i burs. Istnieją też dodatkowe nagrody przyznawane laureatom konkursów muzycznych organizowanych przez  Stowarzyszenie. Filantrop który pragnie pomóc uczącej sie młodzieży może przyłączyć się do jakiejś fundacji bez ponoszenia dodatkowych kosztów administracyjnych, związanych z powołaniem własnej fundacji. W corocznych sprawozdaniach takiej « community foundation » umieszcza się nazwiska takich donatorów. Zostają więc oni uwiecznieni i usatysfakcjonowani. Donatorzy ci są poza tym zwolnieni częściowo z płacenia rządowych podatków.

Innym żródłem pomocy dla młodzieży muzycznej są subwencje miejskie i regionalne. Władze municypalne dokładają na ogół starań w upowszechnianie kultury muzycznej poprzez subsydiowanie orkiestr młodzieżowych, koncertów i innych imprez.. Pomoc przyznawana jest tylko tym organizmom muzycznym, które znajdują się na terenie danego miasta. Rzadkim zjawiskiem s\ą jednak subwencje przyznawane odbiorcom indywidualnym. Aplikant ma obowiazek przedłożemia Radzie miejskiej umotywowanego podania, aby mieć szanse pomocy. Np. formą pomocy może być udostępnienie sali koncertowej bez opłaty  czy też pokrycie kosztów związanych z wyjazdem na konkurs czy festiwal. Zwykle jest sprawą honoru miasta pomóc młodemu artyście, reprezentującemu jego społeczność na krajowym czy międzynarodowym konkursie muzycznym. Jeśli miasto nie dysponuje funduszami dla osób indywidualnych wnioskodawca może skierowac prośbę do którejś z organizacji społecznych np. »Optimist » czy « Richelieć Club » Można też złożyc podanie w biurze przedstawiciela  parlamentu federalnego lub prowincjonalnego.

Niekiedy zdarza się że władze miasta udostepniają szkole muzycznej własne pomieszczenia i inne wyposażenie (kserograf, drukarkę). Wówczas szkoła zobowiązuje się brać udział we wszystkich imprezach i świętach organizowanych przez te władze. Istnieją więc różne umowy dla wspólnych korzyści. Zwolnienie od opłat za pomieszczenia jest korzystne dla szkoły gdyż nadwyżki w budżecie szkoły  pociągają za sobą  podwyższenie gaż nauczycielskich.

Nie tylko w Montrealu, ale również w miasteczkach regionu istnieją fundacje przeznaczone dla utalentowanej młodzieży. One również przyznają pomoc tylko mieszkańcom swego miasta lub regionu. Zgoda na udzielenie pomocy zależy od celu prośby (np.udział w klasie mistrzowskiej), od wieku wnioskodawcy i dotychczasowych jego osiągnięć. Niekiedy wymaga się przedłożenia życiorysu. Pomoc udostępnia się tym, którzy wykazują spore zdolności muzyczne i pragną zostać profesjonalnymi muzykami. W aglomeracji montrealskiej funduszami tego typu dysponują następujące miasta : Candiac (La Fondation Helene Sentenne), Mirabel (Le Fonds de developpement des jeunes talents de Mirabel), Anjou (L’Associacion de promotion de l’elite d’Anjou), St.Bruno (La Bourse de la Fondation des elites de St.Bruno de Montarville) i inne. Fundacje regionalne posiada region Laurentides (Conseil de la culture et du communications de Laurentides) i Monteregie (Le Fonds Claude-Raymond  Inc.).

 

Autor:Radosław Rzepkowski

grafika:internet

Blokhauz w Coteau-du-Lac

logo

Blokhauz  (niem. BlockhausBlock - blokada; Haus - dom) jest  niewielką wojskową , ufortyfikowaną budowlą lub schronem bojowym ze strzelnicami, służącą do samodzielnej obrony z kilku stron. Stosowany jest zazwyczaj do ochrony mostów, tuneli, przejść i innych ważnych punktów strategicznych. Samodzielne blokhauzy były również wykorzystywane w terenach słabo zaludnionych, szczególnie w czasie wojen kolonialnych. W miejscowości Coteau du-Lac oddalonej o 30 kilometrów na zachód od Montrealu można zobaczyć rekonstrukcję drewnianego blokhauzu z epoki wojny angielsko-amerykańskiej z 1812 na kontynencie północej Ameryki.


Geneza konfliktu angielsko-amerykańskiego z 1812 r.

Począwszy od początku XIX wieku Stany Zjednoczone  zaczęły być aktywne na scenie międzynarodowej jako partner polityczny i gospodarczy krajów europejskich. Naturalnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych na kontynencie była Francja, tak z powodów strategicznych, jak i ideologicznych, przeciwnik Wielkiej Brytanii.

Chociaż Stany Zjednoczone zadeklarowały formalnie neutralność, w roku 1807 Jerzy III zatwierdził serię ustaw, zabraniających statkom amerykańskim przybijania do portów pod władzą Napoleona. Tomasz Jefferson, ówczesny prezydent USA, nie chcąc zaogniać sytuacji, również ze swojej strony zakazał kupcom amerykańskim jakiegokolwiek handlu zagranicznego. Embargo wywołało jednak falę protestów, skarg i zażaleń. W efekcie, następca Jeffersona,James Madison, pozwolił w 1810 r. aby zakaz wygasł. Nie chcąc jednak konfliktu wysłał listy do Francji i Brytanii, w których zapowiedział, że to państwo które jako pierwsze zniesie wszelkie ograniczenia dla żeglugi dostanie wyłączność na handel ze Stanami.

Tymczasem Amerykanie zaczęli dostarczać materiały i żywność dla Francji. W wyniku tego amerykańska flota handlowa stała się obiektem ataków floty brytyjskiej. Statki wraz z ładunkiem były zajmowane, a członkowie załóg siłą wcielani do Royal Navy. Bezpośrednim powodem wypowiedzenia wojny był incydent ze statkiem Chesapeake. Został on zatrzymany przez brytyjską fregatę wojenną Leopard. Gdy Chesapeake odmówił zatrzymania i poddania się rewizji, Brytyjczycy otworzyli w jego kierunku ogień, zabijając i raniąc wielu marynarzy na jego pokładzie.

Drugą przyczyną wojny było wprowadzenie niekorzystnych taryf celnych na towary amerykańskie w Anglii. Wprawdzie na dzień przed datą oficjalnego wypowiedzenia wojny, 17 czerwca 1812 parlament brytyjski zniósł taryfy celne oraz uchwalił ustawę o zaprzestaniu aresztowań statków amerykańskich wiozących zaopatrzenie dla Francji, lecz nastąpiło to najmniej o dzień za późno. Kolejną przyczyną wojny były amerykańskie problemy z ludnością indiańską. W okresie pierwszych lat XIX wieku osadnictwo amerykańskie przekroczyło Apallachy. Bezpośrednio zagrażało to indiańskim plemionom Algonkinów oraz Indianom z tzw. Pięciu Cywilizowanych Narodów czyli: Krikom (ang. Creek), Czirokezom (ang. Cherokee), Czoktawom (ang. Choctaw), Seminolom (ang. Seminole) i Czikasawom (ang. Chickasaw). W 1812 plemiona algonkińskie zawiązały ligę pod wodzą Tecumseha i w listopadzie 1811 zaatakowały oddziały amerykańskie . Indianie ponieśli klęskę, a sam Tecumseh zbiegł do Górnej Kanady. Nasunęło to Amerykanom niczym nie uzasadnione podejrzenie, iż “bunt” indiański był zainspirowany przez Brytyjczyków oraz już bardziej uzasadnioną obawę, że Kanada może się stać bazą politycznej działalności Tecumseha. Wszczynając wojnę Stany Zjednoczone miały też nadzieję na zniszczenie brytyjskich kolonii i włączenie prowincji Kanady do USA.

Efektem wojny było utrzymanie status quo. Strony nie osiągnęły żadnych korzyści terytorialnych. Taryfy celne oraz praktyka aresztowania i utrudniania handlu amerykańskiego zostały zarzucone jeszcze przed wybuchem wojny. Amerykanie zobowiązali się przestrzegać suwerenności Kanady (odtąd zrezygnowali z prób „wyzwalania” tego kraju).

Dla Wielkiej Brytanii wojna również miała niewielkie znaczenie, jeśli nie liczyć kilku upokarzających porażek w końcowej fazie wojny oraz konieczności ostatecznego pogodzenia się z utratą wpływów w niekanadyjskiej Ameryce.

Dla Stanów Zjednoczonych wojna nie przyniosła zasadniczych korzyści. Pomogła jednak zbudować mit niezwyciężonej armii. Ważna też była z punktu widzenia tworzenia “narodu amerykańskiego”. W niektórych źródłach amerykańskich wojna ta wręcz nazywana jest “drugą wojną o niepodległość”. Wojna ta leżała u podłoża zmian w amerykańskich siłach zbrojnych. Po pierwsze rozpoczęto rozbudowę ilościową floty wystawianej przez rząd federalny i zarzucono koncepcję, że wystarczające będzie utrzymywanie wyłącznie garstki fregat do ewentualnych działań antypirackich. Po drugie w siłach lądowych główną rolę przyznano armii zawodowej utrzymywanej przez rząd federalny a zaczęto ograniczać rolę milicji stanowych.

W miejscu dzisiejszych pozostałości po brytyjskich fortyfikacjach wojskowych odkryto ślady obecności Indian już w czasach paleolitu.W okresie pomiędzy 6000-4000 p.n.e .Indianie zajmowali to miejsce bardziej intensywnie.Miejsce to w języku Indian zwane jest jako; ti-ion-wakwhta czyli “Miejsce gdzie nosi się kanoe” ,aby ominąć kaskady na rzece.

W Coteau-Du-Lac można oprócz tego zobaczyć pierwszy kanał ze śluzami wybudowany na kontynencie północno-amerykańskim pozwalający małym łodziom transportowym ominąć kaskady .Kanał został wybudowany w 1781 roku.

Doskonałą okazją do zwiedzenia tego miejsca będzie weekend  14-15 lipiec kiedy to będzie demonstracja obozowiska batalionu brytyjskiej armii w strojach z epoki, między innymi: zwiedzanie blokhauzu, pokazy musztry, strzałów armatnich , pokaz potyczki wojennej. Idealna okazja na piknik oraz spotkanie z historią.

Adres:Lieu historique national de Coteau-du-Lac
308 A, Chemin du Fleuve
Coteau-du-Lac (Québec)

autor:Z. P. Wasilewski

foto: Z. P. Wasilewski

Jazz na pełny gaz

Capture d’écran 2012-07-04 à 20.21.25

We wtorek 03 lipca 2012 roku odbył sie promocyjny koncert Jacques’a Kuby Seguin a jednocześnie audycja radiowa live z bezpośrednio z miejsca Międzynarodowego festiwalu Jazzowego w Montrealu.Audycję jazzową prowadził na żywo z utytułowanym polonijnym jazzmanem z Montrealu Kubą Seguin znany dziennikarz muzyczny,Stanley Peant. Jacques Kuba Seguin został uhonorowany zaszczytnym tytułem  Odkrycie Jazzowe 2012-2013 przez Radio Canada.Trębacz-kompozytor polskiego pochodzenia poszukuje w nowym dziele wpływów neoklasycznych zręcznie połączonym z jazzem współczesnym.Rezultatem tych poszukiwań jest ogromna melodyjność naznaczona skupieniem i kontemplacją.

Stanley Peant:recenzja z okładki nowej płyty Litania Projekt :

Przy wódce czy bez Kuba jest bardzo rozmowny gdy opowiada o swoich tysiącach projektów ,jednych bardziej ambitnych od drugich , o swoich polskich korzeniach z których jest ogromnie dumny do tego stopnia,że tą polską dumę wydmuchuje swoją trąbką.Lecz gdy Jacques Kuba Seguin nie gra ,wówczas ma zawsze wiele ciekawego do powiedzenia.Odczuwam u niego wpływy Clifforda Browna,jazzmana za starej szkoły,który wycisnął na nim swoje piętno;dyscyplina, czystość brzmienia i szczerość w zamierzeniach.

Po przesłuchaniu jego muzyki  w zróżnicowanych kontekstach-jego dwóch poprzednich płyt ze swoją grupą ODDLOT,w grupie Papagroove,z nocnych jam-session w Rimouski lub w Montrealu,Jacques Kuba Seguin dał mi się poznać jako muzyk ciekawy i otwarty na nowe przygody każdego rodzaju.Świadczą o tym jego doświadczenia ze współpracy z Cirque du Soleil,Jean Leloup czy też big band Vic Vogela.

Wielka  wola Kuby w podjęciu ryzyka za poszukiwaniem nieznanego i cudownego elementu w muzyce stawia go na równi z wielkimi muzykami jazzowymi.Płytę Litania Projekt bez wahania mogę sklasyfikować pomiędzy wielkimi .Jazzmani w składzie;Adam Bałdych-skrzypek,Frederic Alarie-kontrabasista,Kevin Warren-perkusista,uzupełniają  i harmonijnie ilustrują talenty Kuby jako kompozytora i wykonawcy.

Nie należy się dziwić,że jedna z kompozycji na tej płycie jest dedykowana polskiemu trębaczowi Tomaszowi Stańko,który jest ubóstwiany w Polsce i uważany niemalże za bohatera narodowego,który jest rzeczą naturalną idolem również i Kuby.To co z całą pewnością Kuba przejął od Stańki lub Browniego jak również w przypadku każdego innego wybitnego muzyka,który na nim wywarł wrażenie,bez względu na rodzaj muzyki jest idea według której poza formalnymi poszukiwaniami,złożoności kompozycji lub najwyższej wirtuozerii jedynie głębia emocji pozwala prawdziwemu dziełu wybić się ponad wszystkie inne kompozycje.

Wystarczy już tych moich pochwał pod adresem tego wyjątkowego artysty,którego gorąco zachęcam poznać i odkryć jego twórczość.

Na zdrowie !

Stanley Peant.

(Tłumaczenie z francuskiego:Z.P.Wasilewski)

Okładka najnowszej 3-ciej w dorobku płyty .

 

Skrzypek Adam Bałdych,mieszkający na stałe  w Stanach Zjednoczonych,nie mógł być obecny na koncercie promocyjnym i został zastąpiony przez genialnego skrzypka rumuńskiego pochodzenia na stałe mieszkającego w Montrealu ,Carmen Piculeata.

Najnowsza płyta Kuby Seguin znajduje się w sprzedaży w księgarni Archambault.

Polonijna gwiazda największego na świecie festiwalu jazzowego,Jacques Kuba Seguin wystąpi na koncercie finałowym Polskiego Fetiwalu w Montrealu wraz z innym muzykiem o polskich korzeniach Paulem Kunigisem w dniach 11-12 sierpnia tego roku.

Opracował :Z.P.Wasilewski

photo:Z.P.Wasilewski

Montreal-światowa stolica Jazzu

374244254-Festival-International-de-Jazz-de-Montréal

33 edycja Międzynarodowego Festiwalu Jazzowego w Montealu pod egidą banku Toronto Dominion we współpracy z Rio Tinto Alcan wrze pełną parą w centrum miasta.Koncerty będą trwać do 07 lipca włącznie.W ciągu 10 dni festiwalowych zaprezentuje się 3000 muzyków z 30 krajów.W tym roku będzie można posłuchać między innymi takich gwiazd jak: Liza Minelli, James Taylor, Stanley Clarke, Seal, Norah Jones, Melody Gardot, Richard Gagliano, Wayne Shorter Quartet, Esperanza Spalding, Gianmaria Testa,Victor Wooten i wielu innych.

Autor:Z.P.Wasilewski

foto:Z.P.Wasilewski

Requiem Aeternam-Pochówek Ojca Bogdana

O-BOGDAN-GAWOT

W dniu 27 czerwca 2012,odbył się pochówek Ojca Bodgana na montrealskim cmentarzu Notre-Dame-des-Neiges.Ojciec Bogdan Gawot został pochowany w kwaterze zasłużonych Polskiej Fundacji Społeczno-Kulturalnej.Ten bardzo znany i ceniony wśród polonii montrealskiej zakonnik zmarł nagle 21 czerwca,był proboszczem parafii Św.Antonina oraz wikariuszem Kustodii Św. Maksymiliana w Montrealu.Miał 55 lat.

Niech odpoczywa w pokoju.

Autor:Z.P.Wasilewski

Zdjęcia:Z.P.Wasilewski

Grafika:Krzysztof Lipiński


Pożegnania-Zmarł O.Bogdan Gawot OFM Conv

o.-Bogdan-Gawot-OFMConv-206x300

KOMUNIKAT

Z żalem i zarazem chrześcijańską nadzieją informujemy, ze dnia 21 czerwca 2012 roku zmarł nagle o. Bogdan Gawot.

O. Bogdan Gawot urodził się 16 grudnia 1957 roku w Kołobrzegu w rodzinie, w której było pięcioro dzieci, Jana i Marty Gawot. Do szkoły podstawowej w latach 1965-1972, uczęszczał w Kołobrzegu, a następnie w latach 1972-1977 dojeżdżał do Koszalina, do Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych. W roku 1977 uzyskał dyplom technika teletransmisji i podjął pracę w Rejonowym Urzędzie Telekomunikacji w Kołobrzegu na automatycznej centrali telefonicznej. 26 kwietnia 1977 r. został powołany do zasadniczej służby wojskowej w Bałtyckiej Brygadzie Wojsk Pogranicza w Koszalinie. Od 1 marca 1979 r. do 1 sierpnia służył w wojsku jako żołnierz zawodowy na stanowisku dowódcy centrali telefonicznej dosłużywszy się stopnia młodszy chorąży.

3 października 1984 r. rozpoczął nowicjat w zakonie franciszkanów konwentualnych w Smardzewicach pod kierunkiem magistra, O. Mikołaja Walczaka. 29 września 1985 r. złożył pierwsze śluby zakonne i rozpoczął studnia filozoficzne w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi-Łagiewnikach. Decyzją władz zakonnych oraz po wyrażeniu własnej zgody, został skierowany na dalsze studia do Kanady. Do Montrealu przybył 18 września 1987 r., gdzie w latach 1988-1991 odbył czteroletnie studia teologiczne w Wyższym Seminarium Duchownym. 2 sierpnia 1989 r. w Polsce w kościele św. Trójcy w Gdańsku złożył wieczyste śluby zakonne na ręce prowincjała O. Mansweta Werdyna. Święcenia diakonatu przyjął 13 czerwca 1990 r. w Montrealu w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej z rąk biskupa pomocniczego Andre Cimichella. Rok później, 18 maja 1991 r. w Polsce, w Łodzi-Łagiewnikach otrzymał święcenia kapłańskie przez posługę ks. bpa Błażeja Kruszyłowicza.

Pierwszą parafią, w której w latach 1991-1992 pełnił posługę duszpasterską jako wikary, była parafia francusko-języczna św. Antoniego Marii Klareta w Montrealu. Następnie od października 1992 r. do września 1995 r. pracował jako asystent w Misji św. Wojciecha oraz w Ośrodku Mszalnym św. Maksymiliana. Po kapitule zakonnej w 1995 r. przeszedł do parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Montrealu, w której przebywał do 2003 r. jako wikary. Kolejna kapituła naszej Kustodii, w 2003 r. skierowała go do posługi w parafii św. Michała i św. Antoniego w Montrealu, w której był administratorem parafii i gwardianem wspólnoty. W 2007 roku, po kapitule, został przeniesiony do parafii francusko-języcznej pw. św. Antonina w Montrealu, gdzie początkowo był administratorem parafii, a od września 2008 roku jest proboszczem tej placówki. Od 2008 r. był przełożonym wspólnoty domowej podległej gwardianowi przy parafii św. Michała i św. Antoniego w Montrealu.

W kustodii św. Maksymiliana w Kanadzie, do której został afiliowany po święceniach kapłańskich pełnił następujące funkcje powierzone przez Kapituły:

  • rok 1992 – asystent kustodialny
  • rok 1995 – asystent kustodialny
  • rok 1999 – asystent Franciszkańskiego Zakonu Świeckich; asystent do spraw powołań i ministrantów
  • rok 2003 – sekretarz kustodii
  • rok 2007 – asystent do spraw formacji ciągłej
  • rok 2011 – wikariusz kustodii; asystent do spraw formacji ciągłej

Życiorys sporządził osobiście śp. o. Bogdan Gawot dnia 31 maja 2012 roku.
Przekazuje – o. Dariusz Szurko – Sekretarz

Uroczystości żałobne:

Wtorek 26 czerwca 2012 wystawienie trumny od godz. 17.00
Msza św. (polska) godz. 19.00

Środa 27 czerwca 2012 Msza św. (francuska) godz.11.00
Następnie pochowek na Kwaterze
Zasłużonych Polskiej Fundacji Społeczno-Kulturalnej na cmentarzu Cote des Neiges.

Pamięć o nim nie zaginie.