Nasi sąsiedzi z południa – Amerykanie, mają słynnego Świstaka Phila, który rokrocznie od 1887 roku przepowiada prawie bezbłędnie nadejście wiosny. Dzień Świstaka świętuje się co roku 02 lutego w maleńkiej miejscowości Punxutawney w Pensylwanii. Tego roku świstak Phil zaświstał na ucho prezydentowi Klubu Świstaka, że do końca zimy pozostało jeszcze sześć tygodni. Tego samego dnia, 02 lutego w Montrealu, na Stadionie Olimpijskim pod nazwą Salon Habitat, Ville et Banlieu, zostały rozpoczęte Targi Budowlane 2012.
Jest to bardzo ważne wydarzenie ekonomiczne w regionie montrealskim, które przepowiada nadejście wiosny. Co roku na te targi przybywa ok. 350 wystawców z każdej branży związanej z budownictwem. Czuje się atmosferę przebudzenia z letargu zimowego. Ludzie coraz bardziej zaczynają myśleć o projektach renowacyjnych, budowlanych lub o zakupie nowego lokum dla powiększającej się rodziny.
Targi Budowlane w Montrealu służą również jako barometr przepowiadający prognozy ekonomiczne na nadchodzącą wiosnę specjalistom od ekonomi. Jest utarte powiedzenie w Kanadzie, że jeżeli budownictwo ma się dobrze to reszta gospodarki również ma się niezgorzej.
Tego roku Targi Budowlane trwały od 02 do 05 lutego. W ciągu tych czterech dni zarejestrowano ponad 70 000 osób, co jest absolutnym rekordem, dla przykładu podam, że w ubiegłym roku było ok. 50 000 odwiedzających. Pomimo bardzo słonecznej pogody frekwencja była bardziej niż zadowalająca, ponieważ Montrealczycy nie wybrali się w tych dniach na narty lecz na Targi właśnie, co napawa szczególnym optymizmem.
Jedno jest pewne, jeżeli oprócz ćwierkania ptaków za kilka tygodni usłyszymy stukanie młotków, wycie pił, pisk wiertarek, terkot koparek, warczenie kompresorów a od czasu do czasu siarczyste przekleństwo w sąsiedztwie – znak to będzie niechybny, że wiosna zainstalowała się na stałe.
fot. Z. P. Wasilewski