Dnia 13 maja została sprowadzona do Polski urna z prochami pierwszego dowódcy Dywizjonu 303 płk. Zdzisława Krasnodębskiego i jego żony Wandy, żołnierza Armii Krajowej. Ceremonia przywitania odbyła się w Warszawie, na terenie Wojskowego Portu Lotniczego 1. Bazy Lotnictwa Transportowego na Okęciu. Nazajutrz, po nabożeństwie w stołecznej Katedrze Polowej Wojska Polskiego, ich szczątki spoczną w kolumbarium na Wojskowych Powązkach w kwaterze żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Płk pil. Zdzisław Krasnodębski uczestniczył w wojnie obronnej 1939 r., kampanii francuskiej w 1940 roku, a wcześniej także jako nastoletni ochotnik w wojnie 1920 roku. Był absolwentem Korpusu Kadetów we Lwowie i Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, dowódcą stacjonujących w Warszawie 111. Eskadry Myśliwskiej i III Dywizjonu Myśliwskiego Brygady Pościgowej.
Dowodzenie słynnym Dywizjonem 303 RAF objął 2 sierpnia 1940 r. Jednostka weszła do walki 30 sierpnia 1940 roku. We wrześniu 1940 samolot Krasnodębskiego został zestrzelony, a pilot – ciężko poparzony – trafił do szpitala. Gen. Władysław Sikorski odznaczył go Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.
W 1941 r. Krasnodębski udał się do Kanady, by werbować w Ameryce rekrutów do polskiego wojska. Do końca wojny pełnił funkcje dowódcze w naziemnych strukturach brytyjskiego lotnictwa wojskowego.
Dzięki staraniom Krasnodębskiego Dywizjon 303 otrzymał imię Tadeusza Kościuszki i zgodę na malowanie na kadłubach myśliwców najbardziej znanego polskiego godła lotniczego – emblematu z krakowską czapką i kosami, noszonego do dziś przez myśliwce MiG-29 stacjonujące w Mińsku Mazowieckim.
Płk Krasnodębski zmarł w wieku 76 lat w 1980 r. w Toronto. W 2009 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył go pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Wanda Krasnodębska, żołnierz Armii Krajowej, uczestniczka powstania warszawskiego, zmarła w 2006 r., również w Toronto.
Opracował: Zbigniew Wasilewski
Źródła: Salon24, Niezależna.pl, Wikipedia