DSC_0016

Rzeźby lodowe

Miasteczko Saint-Côme, byłoby jednym z wielu dziesiątek podobnych i nie wyróżniających się miasteczek w całej prowincji More »

_DSC0042

Indiańskie Lato

Wyjątkowo ciepła temperatura w ciągu października wystarczyła, by wszyscy zaczęli mówić o Indiańskim Lecie. Czym rzeczywiście More »

huitre

Boso ale w ostrygach

Od wieków ostrygi są wyszukanym daniem smakoszy dobrej kuchni oraz romantyków. Ostryga od czasów antycznych uchodzi More »

ville-msh1

Góra Świętego Hilarego w kolorze dojrzałej dyni

Góra Św. Hilarego ( fr: Mont St-Hilaire) jest jedną z 8 gór (a raczej wzgórz ze More »

24pazdziernika2016Wojcik1

Henryk Wójcik (1947-2018)

Polonia montrealska pożegnała Henryka Wójcika w piątek 07 grudnia 2018 na uroczystej mszy pogrzebowej w kościele More »

Domestic_Goose

Milczenie Gęsi

Wraz z nastaniem pierwszych chłodów w Kanadzie oczy i uwaga konsumentów jest w wielkiej mierze skupiona More »

rok-ireny-sendlerowej-logo

2018 rok Sendlerowej

Uchwała Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej z dnia 8 czerwca 2017 r.w sprawie ustanowienia roku 2018 Rokiem Ireny More »

Parc-Oméga1

Mega przygoda w parku Omega

Park Omega znajduje się w miejscowości Montebello w połowie drogi między Gatineau i Montrealem. Został założony More »

homer-simpson-krzyk-munch

Bliskie spotkanie ze służbą zdrowia.Nowela

Nie tak bardzo dawno temu w wielkiej światowej metropolii na kontynencie północno-amerykanskim w nowoczesnym państwie Kanadzie, More »

Flower-for-mother

Dzień Matki

Dzień Matki obchodzony jest w ponad 40 krajach na świecie. W Polsce mamy świętują 26 maja, More »

DSC_0307

Christo Stefanoff- zapomniany mistrz światła i koloru

W kanadyjskiej prowincji Quebek, znajduje się miasteczko Val David otoczone malowniczymi Górami Laurentyńskimi. W miasteczku tym More »

2970793045_55ef312ed8

Ta Karczma Wilno się nazywa

Rzecz o pierwszych osadnikach polskich w Kanadzie. W kanadyjskich archiwach jako pierwszy Polak imigrant z polski More »

Capture d’écran 2018-04-01 à 20.00.04

Rezurekcja w Parafii Św. Krzyża w Montrealu

W Montrealu oprócz czterech polskich parafii katolickich, zarządzanych przez Franciszkanów jest jeszcze jedna polska parafia należąca More »

Capture d’écran 2018-03-25 à 12.47.16

Wielkanoc w Domu Seniora

W sobotę 24 marca 2018 uczniowie z montrealskiego Szkolnego Punktu Konsultacyjnego przy Konsulacie RP w Montrealu More »

DSC_4819

Gęsie pipki i długi lot do punktu lęgu

Jak się mają gęsie pipki do długiego gęsiego lotu ? A jak się ma piernik do More »

embleme-insecte-montreal

Montrealski admirał

Entomologicznym emblematem prowincji Quebek  jest motyl admirał. W 1998 roku, Quebeckie Stowarzyszenie Entomologów zorganizowało publiczne głosowanie More »

Capture d’écran 2018-03-20 à 15.21.11

XVII Konkurs Recytatorski w Montrealu

W robotę 17 marca 2018 r. odbył  się XVII Konkurs recytatorski w Montrealu. W konkursie brały More »

herb templariuszy

Sekret Templariuszy

Krucjata albigeńska, jaką zorganizował przeciwko heretykom Kościół Katolicki w XIII wieku, zniszczyła doszczętnie społeczność Katarów, dzięki More »

Capture d’écran 2018-03-14 à 17.54.19

IV Edycja Festiwalu Stella Musica

Katarzyna Musiał jest współzałożycielką i dyrektorem Festivalu Stella Musica, promującego kobiety w muzyce. Inauguracyjny koncert odbył More »

800px-August_Franz_Globensky_by_Roy-Audy

Saga rodu Globenskich

August France (Franz) Globensky, Globenski, Glanbenkind, Glaubenskindt, właśc. August Franciszek Głąbiński (ur. 1 stycznia 1754 pod More »

Bez-nazwy-2

Błękitna Armia Generała Hallera

Armia Polska we Francji zwana Armią Błękitną (od koloru mundurów) powstała w czasie I wojny światowej z inicjatywy More »

DSC_4568

Polowanie na jelenia wirginijskiego, czyli jak skrócić zimę w Montrealu

Jest z pewnością wiele osób nie tylko w Montrealu, którym dokuczają niedogodności kanadyjskiej zimy. Istnieje jednak More »

CD-corps-diplomatique

Konsulat Generalny RP w Montrealu-krótki zarys historyczny

Konsulat Generalny w Montrealu jest jednym z trzech pierwszych przedstawicielstw dyplomatycznych powołanych przez rząd polski na More »

Capture d’écran 2018-03-07 à 08.47.09

Spotkania Podróżnicze: Krzysztof Tumanowicz

We wtorek, 06 marca w sali recepcyjnej Konsulatu Generalnego w Montrealu odbyło się 135 Spotkanie Podróżnicze. More »

Capture d’écran 2018-02-24 à 09.30.00

Polsko Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy w Montrealu

Polsko-Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy w Montrealu ( PKTWP) powstało w 1934 roku jako nieformalna grupa. Towarzystwo More »

poutine 2

Pudding Kebecki,czyli gastronomiczna masakra

Poutine jest bardzo popularnym daniem kebeckim. Jest to bardzo prosta potrawa złożona generalnie z trzech składników;frytki,świeże kawałki More »

original.1836

Sir Casimir-rzecz o gubernatorze pułkowniku jej królewskiej mości

Przy okazji 205 rocznicy urodzin przypominamy sylwetkę Kazimierza Gzowskiego (1813 Petersburg-1898 Toronto),najsłynniejszego Kanadyjczyka polskiego pochodzenia – More »

Syrop-klonowy

Kanada miodem płynąca

Syrop klonowy powstaje z soku klonowego. Pierwotnie zbierany przez Indian, dziś stanowi istotny element kanadyjskiego przemysłu More »

Capture d’écran 2018-02-22 à 12.57.23

Nowy Konsul Generalny RP w Montrealu, Dariusz Wiśniewski

Dariusz Wiśniewski jest związany z Ministerstwem Spraw Zagranicznych od roku 1994.  Pracę swą rozpoczął w Departamencie More »

24 marzec 2015

Chronologia sprzedaży budynków Konsulatu Generalnego w Montrealu

20 lutego 2018 roku, środowisko polonijne w Montrealu zostało poinformowane bardzo lapidarną wiadomością rozesłaną do polonijnych More »

Category Archives: Obieżyświat

Różowe okulary

rozowe okulary

Siedzę sobie w swojej leśnej głuszy, na dworze -28C, ogień buzuje w piecyku i podkręcił temperaturę do 25C, plus oczywiście. Powinnam rozkoszować się i ciszą dookoła, i bajkowym, mroźnym światem i widokiem płomieni leniwie liżących szczapy drewna. A ja tymczasem myślę o Polsce. Może to spowodowały ostatnie dyskusje na Facebooku, może post Macieja, który porusza problem masowej emigracji Polaków.img_3195 img_3196

Należę do tych kilku milionów, które zwiało z Ojczyzny z różnych powodów. Wydawało mi się wtedy, w roku 1989, tuż przed upadkiem komuny, że jestem idealnym materiałem na emigranta. Nie lubiłam komunistycznej ojczyzny, byłam „patriotką pięknych miejsc”, ciekawą świata, rządną przygód, pragnącą zapewnić lepszą przyszłość swoim dzieciom.  No i piękne miejsce jest, dzieci świetnie sobie radzą, przygód miałam wystarczającą ilość, a Polska cały czas tkwi we mnie. Piszę po polsku, myślę po polsku, czytam i mówię wprawdzie też po angielsku, a czasami po francusku, ale nie przejmuję się tak wiadomościami z Kanady czy ze świata, jak tymi z Polski. Jadę do ojczyzny raz do roku, albo co dwa lata i za każdym razem mogę powiedzieć, cytując moją córę, że „było super”. Kolorowo, spokojnie, pyszne jedzenie, przemiła młodzież, cudne knajpki, zabytki, ciepło, a nawet polskie narzekania mnie rozczulają.

Dziewczynka może 10siecioletnia, z warkoczykami, ubrana skromnie, stoi na straganie i sprzedaje jagody.

– Jagódek pani? Zbierałam o świcie, świeżutkie.

No i jak jej odmówić? Nasypała cały słoik, odkręciła drugi i z miną „sielnej gospodyni” dodała.

–  Nasypię troszkę do wagi.

Potoczyło się ich kilka, mała odstawiła słoik, z poważną miną wydała resztę, a ja mam łzy w oczach.

Umówiłam się z wycinakarką z Łowicza – uwielbiam wycinanki. Wita mnie na dworcu ubrana w ludowy strój, razem z mężem oprowadzają mnie po Łowiczu, częstują obiadem, zajmują się mną przez cały dzień, a potem żegnając,  dodają z żalem – Jeszcze nie pokazaliśmy tobie wszystkiego.

No i znowu „oczy mi się pocą”.

Wprawdzie dwa razy mnie okradli i wtedy łzy były, ale wściekłości, lecz mimo wszystko zawsze jest więcej tych, spowodowanych rozczuleniem. Mówię o tym Polakom w Polsce, ile rzeczy mi się podoba, opowiadam, że gdzie indziej politycy są tacy sami albo gorsi, też trzeba czekać w kolejkach do lekarza, jest biurokracja  … etc.  No i spotykam się z zarzutem, że mam na nosie różowe okulary.img_3222 img_3223

A tymczasem pamiętam dobrze szare, brudne domy, krzywe chodniki, pustki w sklepach. Chodzę po zaczarowanych uliczkach Warszawy, Krakowa, Kazimierza, odwiedzam galerie, z upodobaniem przyglądam się pięknie ubranym rodakom, ślicznej, długonogiej młodzieży, uśmiecham się do nich i oni mi odpowiadają uśmiechem. Rozmawiam z przekupkami, z pasażerami w pociągu, ze sprzedawczyniami w sklepach. W teatrze na widowni pełno ludzi, eleganckich, kulturalnych.

Boże, co to za kraj! Jestem ciekawa, ilu Polaków mieszkających w Polsce myśli podobnie. Czy trzeba stracić, aby docenić? Może stanie się tak, że kiedyś emigranci powrócą i tym „różowym” spojrzeniem na Polskę zarażą nim tych, którzy nigdy nie wyjechali.

Na pewno moja pisanina nie jest obiektywna. Wiem, że jest w Polsce dużo ludzi, którzy klepią biedę, są bez pracy, albo są chorzy i nie mają pieniędzy na leczenie. Tych ludzi przepraszam za moje entuzjastyczne nostalgie ojczyźniane.

Autor: Beata Gołembiowska Nawrocka
Fot: Beata Gołembiowska Nawrocka
Grafika: Zbigniew Wasilewski

Zimowisko Zuchowe

ImageProxy.mvc

Dzieci w wieku od 5 do 11 lat są zaproszone do uczestnictwa w Zimowisku Zuchowym “Wikingowie” , które odbędzie się od 2 do 7 marca 2014 r. w Parc-Nature du Cap-Saint-Jacques. Program zimowiska przewiduje rozmaite turnieje, zabawy, gry, śpiew, majsterkowanie i gawędy. Zuchy będą korzystać z uroków zimy i poznawać zjawiska przyrodnicze oraz zdobywać sprawności zuchowe. Udział w Zimowisku jest to wspaniały sposób nauczenia się życia w grupie i głębszego poznawania języka polskiego. W koszt zimowiska jest wliczony nocleg i wyzywienie, wynajem sprzetu,  oraz wszystkie zajęcia.Poniżej kilka migawek z ubiegłorocznego zimowiska zuchów . Zdjęcia pochodzą od harcerek hufca Ogniwo w Montrealu.

12345678

9

10

Ponieważ ilość miejsc jest orgraniczona, prosimy o zgłoszenia do dnia 16 lutego 2014 r.12

Więcej informacji może udzielić Komendantka Zimowiska, Dhna Maya Stawska  (maya.stawska@gmail.com) oraz Hufcowa, Dhna Agatha Czyzykiewicz pod numerem (514) 626-9404.

Formulaż zgłoszenia na zimowisko zuchowe

Do zobaczenia na Zimowisku!

SĄ WŚRÓD NAS- KRZYSZTOF TUMANOWICZ

tytulCykl pt. „Spotkania Podróżnicze” jest organizowany pod patronatem Konsulatu RP w Montrealu od marca 1994.

Zapraszamy na 110-te spotkanie, które odbędzie się 6 lutego (czwartek) 2014, o godz. 19:00 w Konsulacie RP (1500 Pine Ave. West).

Krzysztof  Tumanowicz: Indie – pokaz slajdów.

Krzysztof Tumanowicz jest doradcą do spraw międzynarodowych na Europę, Afrykę i Środkowy Wschód w Dyrekcji Rozwoju Rynków Zagranicznych w Ministerstwie Rolnictwa, Rybołówstwa i Żywności Quebeku (MAPAQ).

Z zawodu jest lekarzem weterynarii, po wrocławskiej uczelni. Specjalność tropikalną uzyskał w Paryżu. Jako lekarz weterynarii pracował w Polsce, wykładał na uniwersytecie w Algierii, prowadził z ramienia francuskiej organizacji Vétérinaires Sans Frontières (VSF) projekt rozwoju hodowli w Mali. W Kanadzie mieszka od 1989. Uczył studentów weterynarii na Université de Montreal, praktykował medycynę weterynaryjną w montrealskich klinikach, a od 22 lat jest zatrudniony w Ministerstwie Rolnictwa Quebeku.

Krzysztof Tumanowicz od wielu lat jest gitarzystą oraz wokalistą w zespole rockowym Król Maciuś PierwszyZespół Król Maciuś PiewszyFot: Małgosia Babiarz, Od lewej:Marian Kopczyński-perkusja, Krzysztof Tumanowicz-gitara,śpiew, Piotr Kluska-gitara basowa.

jerzypeter.yolasite.com

fot:jerzypeter.yolasite.com  Zespół Król Maciuś Pierwszy,od lewej, Krzysztof Tumanowicz, Jerzy Peter, Piotr Kluska

Spotkanie poprowadzi Maria Jakobiec. Wstęp wolny.

Opracował: Zbigniew Wasilewski

Komunikat-Lato z Angielskim w Krakowie

PCECPolsko-Kanadyjskie Centrum Edukacji ( PCEC) zaprasza polonijną młodzież w wieku 16-22 lata do udziału w wakacyjnym programie wolontaryjnym; Lato z Angielskim w Krakowie. Program powstał przy współpracy PCEC, Konsulatu Generalnego RP w Toronto oraz Urzędu Miasta Krakowa. Lato z Angielskim to trwający 2 tygodnie (5-19 lipca 2014 r.) program szkoleniowy, podczas którego grupa młodych ludzi polskiego pochodzenia z Ontario, będzie prowadzić codzienne lekcje języka angielskiego w miejskich domach kultury w Krakowie.

Przed wylotem do Polski młodzież będzie uczestniczyć w kursie pedagogicznym, przygotowującym ich do roli nauczycieli. Po zakończeniu programu uczestnicy otrzymają certyfikat potwierdzający odbycie praktyki w Krakowie. Podczas pobytu w Polsce młodzi ludzie z Kanady będą, wraz z krakowską młodzieżą, zwiedzać zabytki, muzea, miejsca historycznie i kulturowo ważne w Krakowie i Małopolsce, w tym stolicę Tatr, Zakopane.

Celem programu jest przede wszystkim integracja polonijnej młodzieży z rówieśnikami z Krakowa, uczenie wzajemnej pomocy poprzez wolontariat, budowanie potencjału intelektualnego młodych ludzi. Aktywny pobyt w Polsce będzie sprzyjał rozwijaniu wiedzy.

Zgłoszenia (przyjmowane do 20 lutego 2014 r.) oraz wszelkie pytania prosimy kierować do pani Iwony Malinowskiej (PCEC) telefonicznie 905-379-4625 lub via imalinowski@p-cec.org

W Krakowie projekt koordynuje pani Natalia Łabuz (PCEC), dostępna pod tel. +48 723-728582 lub nlabuz@polishcanadianeducationcentre.org

PCEC będzie wdzięczne za przekazanie tej informacji Państwa znajomym.

Z szacunkiem

Zarząd PCEC

more info. na stronie http://www.polishcanadianeducationcentre.org

 

Cud demograficzny

552px-Escudo_de_Merida_Yucatan.svg

„Jedną z najbardziej charakterystycznych cech społeczeństwa meksykańskiego od lat 40 – tych XX wieku jest gwałtowny przyrost naturalny. Nawet pomimo jego spowolnienia w latach 80-tych liczba ludności rośnie o 50% szybciej niż wynosi średnia światowa.” O czymś takim Polska, ze swoim ujemnym przyrostem naturalnym może tylko pomarzyć. Jak to poprawić?

Chodzę po uliczkach Meridy i wszędzie widzę zakochane pary. Wyglądają ślicznie, trzymając się za ręce, patrząc sobie w oczy i czasami delikatnie się całując. Romantycznej atmosferze niewątpliwie sprzyja ciepły klimat, duża ilość placów, na których są rozstawione specjalne ławki, skierowane naprzeciwko siebie, tak, że zakochani mogą patrzeć sobie w oczy. Przechodni sprzedawcy kwiatów podchodzą do nich, oferując im pojedyncze róże. Po miłosnym gruchaniu, czasami trwającym kilka godzin,  zakochani wstają z ławek, nadal trzymając się za ręce, a szczęśliwa dziewczyna czy kobieta z uśmiechem Giocondy wącha czerwony kwiat. Przechodnie obdarzają  ich pobłażliwym lub rozmarzonym spojrzeniem i tak w atmosferze ogólnej aprobaty kwitnie miłość i to, co za nią idzie w parze – pojawianie się nowych obywateli.

img_4097-copy1img_4103-copy1

img_4112-copy1

Przypominają mi się młode lata, kiedy jako studentka tak samo trzymałam za rękę mojego chłopaka, ale z pocałunkami musieliśmy się kryć, aby nie usłyszeć od poznańskich dewotek  słynne  – „Jezusie Mario, wstydu nie macie.” Pewnie to się teraz zmieniło, ale co  z tego, gdy liczba Polaków maleje. Nie ma nic piękniejszego niż widok zakochanych młodych ludzi. Otacza ich aura marzeń, które może właśnie w ich przypadku się ziszczą? Patrzę na nich, młodych i starych, pięknych mimo jakże często korpulentnych postaci (najgrubszy naród świata), uśmiechających się do mnie, kiedy rzucam w ich stronę lekko zazdrosne spojrzenia. Obserwuję spacerujące rodziny, z dużą ilością dzieci, wszyscy odświętnie ubrani, z ojcem taszczącym najmłodszą z pociech. Nikt ich się nie pyta, czy mają warunki na tak liczne potomstwo, czy mogą dzieciom zapewnić dobrobyt. Nikt im nie zabiera praw rodzicielskich z powodu ubóstwa. Najważniejszą rzeczą jest rodzina i w Meksyku to widać na każdym kroku.

img_4102-copy1

- Kiedy ci ludzie pracują? – zastanawiam się, gdy codziennie, o każdej porze widzę przechadzających się rodzinnymi grupami.  Tymczasem ich słynne „mañana” nie przeszkadza, że ekonomia ich kraju rośnie i są prognozy, że niedługo będzie w czołówce światowej. A więc ani mañana, ani życie rodzinne, ani liczne potomstwo czy czas na miłość i patrzenie sobie w oczy, nie kłócą się z tzw. postępem i rozwojem.

img_4099-copy1img_4119-copy1

My, Polacy, chcemy się mnożyć? Zamiast pracować po godzinach na nowe komputery dla dziatwy, chwyćmy się za ręce, idźmy na place, do parków czy malutkich kafejek, całujmy się, a potem w domu wytłumaczmy dzieciom, że najważniejsza jest miłość. I wypuśćmy razem z nimi latawce – tak jak w filmie Mary Poppins, bo żadne nowe gadżety nie zastąpią czasu spędzonego razem. Nauczmy się, że dzieci najbardziej potrzebują nas, a nie nowych, drogich zabawek. Dzięki temu może zdecydujemy się na jeszcze jednego potomka, mając czas na miłosne igraszki, powłóczyste spojrzenia i kto wie, czy nie przekonamy burmistrza swojego miasteczka, aby zainstalował specjalne ławki „a la Meksyk”, ustawionych naprzeciwko siebie, tak aby móc spoglądać sobie w oczy. A księżom trzeba polecić, aby z ambony głosili aprobatę dla publicznie gruchających par, jednocześnie  przestrzegając dewotów przed wtrącaniem się w tę nową modę. Ogólnie miłosna atmosfera wręcz stanie się patriotycznie „trendy” i polski naród urośnie w siłę i nie zaginie. Amen.

Autor: Beata Gołembiowska Nawrocka

Wybory Miss Polonia Montreal 2014

Miss-universe-crown-design1-1

Tradycja wyborów Miss Polonia w Montrealu jest tak długa jak historia samej Polonii montralskiej. Wiadomo od starszej generacji tutejszej Polonii, że takie wybory odbywały się już na różnych balach na początku XX wieku, kiedy to w latach 30-tych, 40-tych najliczniejsze skupisko Polonii kanadyjskiej było w Montrealu właśnie. Po drugiej wojnie światowej Polonia montrealska powraca do tradycji wyborów Miss. Pierwsze, powojenne wybory Miss Polonia zostały zorganizowane z inicjatywy pana Bernarda Kmity, biznesmena i prezesa Kanadyjskiej Izby Handlowej w Quebeku , pod nazwą Miss Polonia Quebec. Pierwszą powojenną Miss Polonia została wybrana Teresa Toczko. Pan Bernard Kmita zorganizował lącznie 7-miokrotnia wybory na Miss. Następnie, po dłuższej przerwie Towarzystwo Białego Orła odnawia tą tradycję. Początkowo przy okazji organizowanych zabaw walentynkowych w sali bankietowej Towarzystwa zostają spontanicznie wybierane młode panny jako Miss Balu aby począwszy od 2002 roku ustanowić oficjalne wybory Miss Polonia Montreal z regulaminem,komisją wyborczą, nagrodami,szarfami i koroną dla wybranej Miss. Wybory Miss Polonia cieszą się olbrzymią popularnością wśród Polonii montrealskiej od samego początku a bilety na bal są wyprzedane na długo przed samym wydarzeniem. Poniżej laureatki z pięciu poprzednich wyborów na Miss Polonia Montreal.

2009Miss Polonia2009: Marta Jabłońska

2010Miss-Polonia-Montreal-2010-Alexandra-Tomczak2010: Alexandra Tomczak

2011Miss Polonia2011: Magdalena Cyga

2012Miss Polonia2012: Elizabeth Skalak

2013Miss Polonia

2013: Izabela Sokolnicka

W tym roku wybory na Miss Polonia Montreal 2014 odbędą się w sobotę 15 lutego o godz.19:00 w sali bankietowej Towarzystwa Białego Orła przy: 1956,rue Frontenac. Lista kandydatek jest otwarta do niedzieli 02 lutego włącznie. Kandydatki w wieku 17-24 lat mogą się zgłaszać do P. Pauline Topolniski tel: 514 727 5002. W regulaminie wyborów na Miss jest 5 kategorii konkursowych:

1. Prezentacja ,(krótkie przedstawienie swojej osoby, ok. 2-3 minuty)

2. Walc wiedeński, (każda z konkurentek ma za zadanie zatańczyć walc wiedeński z profesjonalnym tancerzem)

3. Odpowiedź na zadane pytanie ( jest możliwość aby się przygotować do udzielenia odpowiedzi ponieważ pytanie jest podane kandydatkom przed rozpoczęciem konkursu)

4. Talent, (kandydatki na Miss Polonia przedstawiają swoje pasje, zainteresowania,dowolna rzecz,która pasjonuje je najbardziej)

5. Ogólny styl bycia ( każda z kandydatek otrzyma od jurorów dodatkową notę za sposób bycia podczas całego konkursu, to znaczy będzie oceniony całokształt jej podejścia do konkursu, jej kulturę, zachowanie, naturalność i elegancję)

Spośród laureatek montrealskiego konkursu na Miss Polonia jest jedna osoba, która postanowiła kontynuować karięrę w tej dyscyplinie . Marta Jabłońska ,Miss Polonia Montreal z 2009 roku uczestniczyła w konkursie na Miss Universe Canada w 2012,była jedną z 12 finalistek,zdobyła nagrodę za Humanitaryzm. W tym samym roku brała udział w międzynarodowym konkursie Miss International 2012 jako reprezentantka Kanady w Okinawie ,Japonia.

2012Jablonska,Okinawa Japan Miss Int.Marta Miss International 2012

 Zjęcia Marty Jabłońskiej z konkursu w Japonii w 2012.

Jako ciekawostkę dodam, że w historii Miss Canada dwukrotnie najwyższy tytuł zdobyły Kanadyjki polskiego pochodzenia. Pierwszym razem odbyło sie to podczas wyborów Miss Dominion of Canada w 1963 roku. Zwyciężczyni tytułu nazywała się Jane Kmita pochodząca z Regina w Saskatchewan. Miss Dominion of Canada 1963 KmitaStudebaker 1964,Miss Dominion of Canada Jane Kmita

 

_DSC0014Towarzystwo Białego Orła w Montrealu,pażdziernik 1963 rok, bal Polonii na cześć Jane Kmita Miss Kanada 1963. Jane Kmita brała również udział w konkursach Miss Universe 1963, Miss World 1963 oraz Miss International 1964

Po raz drugi tytuł Miss Canada otrzymała Kanadyjka polskiego pochodzenia Małgosia Majewska z Brampton ,Ontario w 2006 roku.

154233 miss-i003Małgosia Majewska zdobyła również tytuł Vice-Miss  World Sport 2006. Brała udział w Miss Worl Americas.

Autor:Zbigniew Wasilewski

Fot: Zbigniew Wasilewski,materiały prasowe

Polsko – Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy, Montreal

_DSC0016

Polsko Kanadyjskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy w Montrealu powstało jeszcze przed II Wojną Światową i należy do najstarszych polonijnych organizacji społecznych w naszym mieście. W tym roku przypada 75 rocznica powstania tej organizacji założonej 26 czerwca 1939 roku. Na przestrzeni lat od chwili swojego założenia PKTWP służyła pomocą polskim emigrantom przybywającym do Montrealu w pierwszych miesiącach po przybyciu. PKTWP organizowało również wiele akcji pomocy dla Polski w czasach komunizmu. Struktura PKTWP  jest podzielona na grupy i w okresie swojej świetności było ich około kilkunastu rozsianych po Montrealu. PKTWP podlega Kongresowi Polonii Kanadyjskiej. W chwili obecnej pozostało jedynie 3 grupy PKTWP, z których Grupa X jest najliczniejszą, skupiająca około stu czynnych członków. Profil działalności tego Towarzystwa uległ zmianie i w obecnych czasach jest nastawiony przede wszystkim na wydarzenia kulturalne co nie znaczy, że w każdej chwili członkowie mogą się zmobilizować aby przeprowadzić akcję zgodną z ich statutem, zależnie od potrzeb Polonii montrealskiej czy też potrzeb rodaków w Polsce.PKTWP  centrala, gr.IJolicoeurSiedziba Centrali PKTWP oraz I Grupy,2721 Rue Jolicoeur,prezes Tadeusz Nowak

Sala Paderewskiego PKTWP gr. XSiedziba X Grupy PKTWP, Sala im. Ignacego Jana Paderewskiego,3563 rue Belair,Prezes Henryk Wójcik

Chopin HallSiedziba V Grupy PKTWP,Sala im.Fryderyka Chopina,8E Avenue #685, Prezes Edward Kozyra

Styczeń w Montrealu jest miesiącem spotkań towarzyskich w prawie wszystkich organizacjach społecznych, polskich szkołach i parafiach na tradycyjnym opłatku. Poniżej fotoreportaż ze Spotkania Opłatkowego w siedzibie najbardziej dynamicznej grupy X PKTWP w Montrealu;_DSC0009Powitalne przemówienie prezesa PKTWP Gr.X, pana Henryka Wójcika

_DSC0010Błogosławieństwa udzielił Ojciec franciszkanin z parafii Matki Boskiej Częstochowskiej OFM Conv. Józef Brzozowski

_DSC0015Na spotkaniu zebrało sie około 80-ciu członków PKTWP i zaproszonych gości

_DSC0040

_DSC0019 _DSC0022Prezes Kongresu Polonii Kanadyjskiej wręcza złotą odznakę Kongresu, zasłużonemu działaczowi społecznemu,byłemu prezesowi PKTWP Gr. X panu Edwardowi Drążykowi

_DSC0025Od lewej: Henryk Wójcik, Edward Drążyk, Edward Śliz

_DSC0026 Spotkanie zakończyło się loterią fantową i wspólną zabawą

Autor:Zbigniew Wasilewski

Fot:Zbigniew Wasilewski

Polonia w La Macaza, prowincja Quebec

Polonia La Macaza

Jest małe miasteczko w prowincji Quebec oddalone o 180 km. na północ od Montrealu w Górach Laurentyńskich. Nazwa tego miasteczka La Macaza może się kojarzyć dla hiszpanofonów jako  swojsko brzmiące: Mój Dom. Niestety nazwa La Macaza nie ma żadnego związku z pierwszymi wydawałoby się latynoskimi osadnikami w tym regionie. Słowo La Macaza jest męskim imieniem w języku Indian Algonkinów i nazwa pozostała na cześć pewnego Algonkina,który zamieszkiwał w tych terenach zanim biali osadnicy nie zaczęli przybywać na ich terytoria. Pierwsi francuscy osadnicy pojawili się w La Macaza w 1886 roku. Kilka lat później w 1895 roku zostaje zbudowany pierwszy tartak w okolicy przez niejakiego Pluliasa Charbonneau. Budowa nowej linii kolejowej na przełomie XIX i XX wieku przyczyniła się do napływu nowych osadników. Na początku XIX wieku powstała w La Macaza szkoła, urząd pocztowy, kościół, sklep a nawet hotel. Począwszy od 1900 r. kilka rodzin żydowskich oraz polskich pojawia się w La Macaza zachęconych darmowymi działkami oferowanymi przez kanadyjski rząd federalny. W trakcie budowy linii kolejowej pracowało tam wielu Polaków i Rumunów, z których cześć postanowiła się osiedlić na stałe po zakończeniu budowy.

_DSC0043 Dzisiaj przeciętnemu mieszkańcowi prowincji Quebec La Macaza może kojarzyć się jedynie z federalnym więzieniem,czy też małym lotniskiem międzynarodowym obsługującym pobliski kurort zimowy Mont Tremblant. Miłośnicy kanadyjskiej historii lub architektury drewnianej z całą pewnością będą wiedzieć o zadaszonym moście wybudowanym w 1904 roku,który jest czynny do dzisiaj i stanowi swego rodzaju atrakcje turystyczną. Miejscowość La Macaza jest raczej nieznana pod względem swojej wielokulturowości. Populacja miasteczka licząca zaledwie tysiąc mieszkańców może się poszczycić aż 17 różnymi nacjami ,które są obecne do dzisiaj, lub które przyczyniły się do jego rozwoju. Według radnego rady miejskiej pana Jean Zielinski, populacja Polaków sięga nawet 25% ludności La Macaza. Dwieście pięćdziesiąt osób, które władają językiem polskim, co prawda jest to język ich rodziców z lat 40-tych i 50-tych ubiegłego wieku ale jednak. Jest wymienianych wiele nazwisk polskich takich jak; Michalczuk,Cur które należą do pierwszych polskich osadników. Brylewicz, Zagiewicz, Orzeł, Kostyka, Składanowski, Zielinski, Bacha to jedynie kilka nazwisk osób ,które były obecne na małym przyjęciu goszczącym zaproszonych gości, przedstawicieli Polonii montrealskiej w La Macaza. Przyjęcie zostało zorganizowane z inicjatywy radcy miejskiego w La Macaza pana Jean Zielinski, który zaprosił do swojej miejscowości Leszka Kaczora,organizatora Festiwalu Polskiego w Montrealu oraz redaktora Kroniki Montrealskiej. Przedstawiciele Polonii z La Macaza zdają się być prawie całkowicie odcięci od reszty Polonii w Kanadzie czy nawet w Montrealu. Jean Zielinski,który jest inicjatorem Festiwalu Wielokulturowości w La Macaza szuka kontaktu z Polonią montrealską i pozostaje otwarty na jakąkolwiek współpracę czy też wymianę kulturalną między Montrealem i La Macazą.

_DSC0012Leszek Kaczor Festiwal Polski w Montrealu, Celine Beauregard burmistrz La Macaza, Jean Zielinski radca miejski w La Macaza, autor

_DSC0015

_DSC0040Okolicznościowe przemówienie wygłosił pan Jean Zielinski

_DSC0042

_DSC0029Na pierwszym spotkaniu z przedstawicielami Polonii montrealskiej stawiło się około 30 przedstawicieli Polonii z La Macaza

_DSC0032 _DSC0034Scena w sali ratuszowej udekorowana freskiem przedstawiającym najważniejsze elementy z historii La Macazy

_DSC0045 _DSC0047Nagrobki z polskimi nazwiskami na przykościelnym cmentarzu w centrum La Macaza

_DSC0049Dokumenty rodziców pana Jean Zielinski,którzy w zawierusze II wojny światowej posługiwali się dokumentami rosyjskimi i niemieckimi aby dotrzeć do Kanady

_DSC0050 _DSC0051 _DSC0054

Sarny na posesji Jean Zielinski. Zwierzęta te są atrakcją szczególną La Macazy, żyją bowiem w symbiozie z mieszkańcami i przechadzają się po mieście jak po swoim terytorium, beztrosko…

La Macaza to także tereny rekreacyjne. Jest tutaj wiele kampingów w okolicy oraz doskonałe warunki na wypoczynek letni nad wieloma jeziorami otaczającymi misteczko. Pierwszy kontakt został nawiązany między Polonią Montrealską i La Macazy. Jest chęć oraz możliwość współpracy czy też wymiany kulturalnej między dwoma skupiskami polonijnymi. Powstał już projekt aby finał tegorocznego Polonijnego Rajdu Samochodowego  odbył się w miejscowości La Macaza. Więcej szczegółów o Rajdzie Samochodowym już wkrótce w Kronice Montrealskiej.

 Autor: Zbigniew Wasilewski

Fot: Zbigniew Wasilewski