Około 400 kilometrów od Montrealu na zachód od Ottawy wśród malowniczych wzgórz porośniętych lasami leży dolina Madawaska.Zbliżając się po drodze mijamy nazwy dróg,które przypominają polskie zniekształcone nazwiska.Był rok 1858, gdy ok. 300 emigrantów z kaszubskich wsi spod Bytowa i Kościerzyny przybyło do Kanady pod pokładem żaglowca przypominającego karawelę Kolumba. Kanadyjski rząd przydzielił im 20-hektarowe działki wzdłuż drogi kolonizacyjnej Opeongo Road, wiodącej z Otawy na zachód. Skalistą, porośniętą gęstym lasem ziemię przybysze musieli przygotować pod uprawy, karczując kilkusetletnie drzewa i usuwając głazy. Potem zbudowali drogi i domostwa, dysponując jedynie siłą własnych rąk.
Pierwszą polską osadą nie tylko w Dolinie Madawaska, ale w całej Kanadzie, było Hagarty, w 1885 r. nazwane Wilnem na cześć ówczesnego proboszcza ks. Władysława Dembskiego, pochodzącego z Wileńszczyzny. Przez kilkanaście pierwszych lat na kanadyjskiej ziemi pobożni Kaszubi na niedzielne nabożeństwa chodzili do odległej o 15 km irlandzkiej osady Brundenell. Dopiero w 1875 r. zbudowali drewnianą kaplicę i wytyczyli przy niej miejsce na cmentarz. Wkrótce przyjechał tu ks. Józef Specht i powstała pierwsza polska parafia katolicka w Kanadzie, przy której założono pierwszą polską szkołę. Prawdziwy kościół zaczął budować w 1880 r. ks. Władysław Dembski, ale jego konsekracji dokonano dopiero 15 lat później, kiedy inicjator budowy już nie żył.
Kanadyjska nazwa Kaszuby została oficjalnie uznana przez rząd kanadyjski 9 czerwca 1960 r. na cześć pierwszych polskich osadników pochodzących z polskich Kaszub.Do dzisiaj można tam zauważyć pozostałości po pierwszych polskich osadnikach w Kanadzie.Duch polskich emigrantów jest łatwo rozpoznawalny w zabytkowej architekturze drewnianej,polskie kościoły,kapliczki przydrożne,nazwy ulic w miasteczkach,polskie groby na cmentarzach,gwara kaszubska,muzyka,meble,koronkarstwo i innne.
Miejscowości takie jak Combermere,Wilno,Round Lake Centre oraz Barry’s Bay otoczone gęstymi lasami są uważane za Region kanadyjskich Kaszubów.Cały region jest usiany wieloma jeziorami takimi jak: Wadsworth, Kuiack, Long, Dam, Frank i Gun. Proponuję kilka zapierających dech w piersiach widoków kanadyjskiej dziewiczej natury z tego regionu oraz gorąco polecam odwiedzenie tego miejsca.
foto:Z.P.Wasilewski